Nikola Jokic potwierdził swój udział na Mistrzostwach Świata w koszykówce, które będą miały miejsce już we wrześniu bieżącego roku. Zawodnik Denver Nuggets będzie reprezentował barwy Serbii.

Sezon życia

Miniony sezon był bez wątpienia najlepszym w całej karierze 24-letniego środkowego. Oprócz występu w Meczu Gwiazd zapisał się również jako jeden z najlepszych graczy tych rozgrywek. Został bowiem wybrany do pierwszej piątki ligi tuż obok takich nazwisk jak James Harden, Paul George czy Giannis Antetokuonmpo.

Jokic zakończył rozgrywki mając na swoim koncie średnio 20.1 punktów, 9.6 zbiórek oraz 5.1 asyst, co na środkowego jest bardzo ciekawym wynikiem. Serb nie reprezentuje klasycznego stylu zawodnika podkoszowego. Swoją grę potrafi rozciągnąć również na inne aspekty gry ofensywnej takie jak rzuty za trzy lub gra w izolacji. Tym samym blisko mu do kanonu nowoczesnego środkowego. Jednak czy na pewno?

5.1 asyst na mecz to dużo dla środkowego. Dodajmy do tego mecze, w których notował on triple-double i tych asyst pojawiało się więcej. Jest to naprawdę niesamowity wynik.

Oczywiście indywidualne osiągnięcia i statystyki budują markę zawodnika, ale nie można mówić o takiej osobie jak Jokic, nie wspominając o tegorocznym sukcesie całej drużyny. Drugi bilans na zachodzie oraz występ w Półfinałach Konferencji to niesamowite osiągnięcie jak na zespół z tak młodymi zawodnikami.

NAJLEPSZE ZAGRANIA NIKOLI JOKICA W SEZONIE 2018/2019 – WIDEO

Jokic w reprezentacji

24-letni Serb w barwach kraju występował już między innymi podczas Mistrzostw Świata do lat dziewiętnastu oraz na Igrzyskach Olimpijskich w Rio, trzy lata temu.

Po tak wspaniale wyglądającym sezonie regularnym oraz mocnym wejściu w fazę playoff jego występy w kadrze narodowej stały pod znakiem zapytania. Wielu zawodników rezygnuje z tej możliwości, tłumacząc to chęcią odpoczynku po wyczerpujących rozgrywkach. Zdarzają się również przypadki, w których trenerzy lub menadżerowie klubów zabraniają swoim graczom występów na turniejach międzynarodowych. Jest to uzasadniane tym, że na tego typu rozgrywkach zawodnicy mogą nabawić się nieprzyjemnych kontuzji, które niekiedy wykluczają ich ze znacznej części sezonu w NBA.

Jak jednak widać Nikola Jokic czuje się naprawdę dobrze i klub nie ma nic przeciwko jego występom w kadrze narodowej Serbii. Pierwszy gwizdek w walce o Mistrzostw Świata zabrzmi już 31 sierpnia.